W sumie do przejechania 271 km z czego 180 km to juz mostami od wyspy do wyspy. Cudnie !
Link do galerii 3000 miles trip to Key West, FL
Kogos niezle stuknelo, zreszta takich aut u nas wiele. Ze nie wspomne o swoim :)
Floryda ma miedzy innymi to do siebie, ze nawet ekrany wzdloz drogi oraz mosty sa kolorowe i ozdobione a nie tak jak u nas szary beton.
Do kupienia palmy, jak by ktos mia l taka potrzebe. Miedzy innymi ananasy.
KEY WEST - KEEP LEFT
Po prawej stronie wody zatoki meksykanskiej
( "fotograf" a raczej operator cyfrowego zapisywacza fotografii, ktory bawil sie moim aparatem, kiedy ja prowadzilem, chyba szczegolnie chcial tez siebie uwietrznic by moc powiedziec JA TAM BYLEM )
Po lewej za to ocean
A przed nami jeden z wielu baaardzo dlugich mostow
Hehe to mnie sie bardzo podobalo, zatrzymalismy sie zjesc. W jednym ze sklepow byl taki plakat CENTRUM ZABEZPIECZENIA PRZED HURAGANAMI - BADZ PRZYGOTOWANY a pod plakatem okulary przeciwsloneczne i sody.
Kokosy jeszcze w lupinach.
Kolejny most. Wszystkich niestety nie mam.
Ktos buduje sobie domek.
Troche dluzszy kolejny most.
Kot czy pies ?
Prawie konca nie widac ? Z prawej storny wijacy sie wiekszosc drogi stary nieczynny most. Chyba kolejowy bo byl na szerokosc jednego pasa.
Ktos wykorzystal stary most jako dojazd do swojego domu. Zreszta calkiem ladnego domku na wyspie.
Ten byl raz dluzszy niz widac, druga polowa za nami.
Krotki postoj by podziwiac ocean i zatoke.
Oraz filmik.
Jak by ktos nie wiedzial, co wolno lowic a co nie i do czego lepiej sie nie usmiechac i nie prubowac glaskac.
Smigamy dalej.
Key West ! Ale o tym w nastepnym odcinku.
2 komentarze:
te mosty REWELACYJNE!!!
Nie sądziłem, że poza Japonią są gdzieś takie wyspy spięte mostami. Niesamowite.
Prześlij komentarz