Strony

niedziela, 29 marca 2009

#238 Maly Plywak

Pojechalem wczoraj w ostatnio czesto przezemnie odwiedzane miejsce gillson Park w Wilmette. Oprocz moich uroczych kolezanek dzikich gesi, ktore sobie to i owo chyba odmrazaly w lodowatej wodzie, spotkalem  chlopakow na tych lupinach zwanych malymi kajaczkami czy jakos tak.  Widzieli, ze robie zdjecia to zapytali czy bym im nie zrobil i mailem nie wyslal. Hehe zaluje tylko, ze nie zrobilem zdjecia jak im "katar" z nosa wisial po tym wszytkim. Ale podziwiam bo ja  bym sie nie odwazyl do lodowatej wody na mrozie wejsc.
To byla jedna z tych sytuacji, ktora pokazala mi jak wazny jest dobry zoom w aparacie. Moj ma 5, nowy aparat za tydzien bedzie mial zoom 24 :)  moje cacuszko dlugo oczekiwane. Wiem od dawna ze bedzie w sprzedazy i wlasnie 1 kwietnia go wprowadzaja :) Juz si eoczywiscie doprosilem o znizke jako ze.... :)
Link do seta znajduje sie tutaj 3.28.2009 Wilmette Waves & Canoeists
[ 7 ]
3.28.2009 Wilmette (7)
[ 9 ]
3.28.2009 Wilmette (9)
[ 10 ]
3.28.2009 Wilmette (10)
[ 28 ]
3.28.2009 Wilmette (28)
 [ 31 ]
3.28.2009 Wilmette (31)
[ 32 ]
3.28.2009 Wilmette (32)
[ 34 ]
3.28.2009 Wilmette (34)
[ 35 ]
3.28.2009 Wilmette (35)
[ 37 ]
3.28.2009 Wilmette (37)
[ 45 ]
3.28.2009 Wilmette (45)
[ 55 ]
3.28.2009 Wilmette (55)
[ 3.28.2009 VIDEO 3 ]



kliknij HD w filmie by ogladac w wysokiej rozdzielczosci



______________________________________________________________________________


Pod postem znajduja sie gwiazki oceny ( blogFrog ), im wiecej gwiazdek wskazesz tym wyzsza ocena ( klikniesz pierwsza gwiazdke ocena najnizsza, kliniesz ostatnia, zaznaczajac wszytkie ocena najwyzsza ) dzieki za glosy :)

Bedzie milo jak pozostawisz takze komentarz po sobie, jezeli nie posiadasz konta mailowego google, zawsze mozesz pozostawic jako anonim - podpisujac sie w tresci komentarza

4 komentarze:

evek/ewwwek/ewa pisze...

gęsi to już pozują zawodowo! ;O) jak zwykle fajne foty - że się powtórzę :O)

Anonimowy pisze...

Ciekawy jestem ile stopni mrozu było wtedy?? Wiesz może? A swoją drogą to faktycznie hardcorowcy, bo w mróz woda jeszcze zimniejsza od powiecza. heh faktycznie szacunek dla tych gości.

Pozdr.

Donata pisze...

koleżanki masz fajne;-)
a filmik coś mi się zacinał
a szum fal podobny do fal naszego morza;-)))
pozdrawiam

Elzbieta pisze...

Pewno chlopaki ucieszyli sie na zdjecia. Wyslales im moze film? To dla nich niespodzianka. Ciekawy sport.