sobota, 14 czerwca 2008
Z komorka na autobus w Chicago
Pare dni temu widzialem wywieszki na kazdym stopie autobusowym o systemie informacji, kiedy mozna sie spodziewac najblizszego autobusu. Dobry pomysl, gdyz w Chicago wiadomo ze jezdza tylko nie wiadomo kiedy przyjada. Nie ma rozkladu na przystankach jak w Polsce. Tylko stoi slupek z numerem lini. Slupki sa praktycznie co uliczke. Dzis czekajac na autobus na poludnie postanowilem sprawdzic jak to dziala. Na swoim telefonie komorkowym wszedlem na http://www.ctabustracker.com wybralem wersje text only dostosowana do komorek. I szybciutko dowiedzilem sie ze bede czekal 2 mnuty, kolejny za 15. Fajnie to wyglada. Wybieramy linie. Potem w ktorym kierunku. Nastepnie przystanek na ktorym jestesmy i pokazuje nam 2 lub 3 najblizsze autobusy na podstawie tego gdzie wlasnie sie znajduja. Oprocz tego za ile bedzie pisze takze numer autobusu. Fajna sprawa w koncu nie bede musial sie zastanawiac za ile bedzie. :):)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
W Warszawie na stronie ztm.waw.pl od dawna jest rozkład jazdy wszystkich autobusów. Nie mówiac o rozkładach na przystankach. A my ciągle mamy kompleksy ;-)))))
O, fajnie wiedziec, ze tracker dziala. Nareszcie, kurna.
Prześlij komentarz